Zaczęło się wprawdzie dość obiecująco, bo w określonym terminie pojechałam do Lasek, gdzie miałam w domku pana Dolanskiego wypoczywać do końca lipca, a wytrzymałam zaledwie […]
Zaczęło się wprawdzie dość obiecująco, bo w określonym terminie pojechałam do Lasek, gdzie miałam w domku pana Dolanskiego wypoczywać do końca lipca, a wytrzymałam zaledwie […]