Wczoraj napisałam ostatni rozdział, a dziś przymierzam się do wnikliwej korekty, żeby coś ewentualnie poprawić.
Będzie zaledwie 20 rozdziałów, więc książeczka niewielka, ale bardzo bym chciała, żeby pojawiła się jeszcze jedna i wtedy ta ostatnia miałaby tytuł: "Do trzech razy sztuka". Zawarłabym w niej opisy nowych podróży, ale do tego już chyba nie dojdzie.
Największą przeszkodą jest to, że nie ma osoby, która mogłaby i chciała w takich podróżach mi towarzyszyć.
Marzyć jednak nie zaszkodzi, bo a nuż się uda?
Czekam z niecierpliwościąna książkę, a z marzeń nie wolno rezygnować, bo to one napędzają nas w podążaniu do przodu.
Super. Kolejne zamierzenie zrealizowałaś i nie poprzestajesz na tym. 🙂 Jak zawsze gratuluję i moooocnoo kibicuję. <3
Jutro wysyłam "Rozjaśniony świat" do druku.
Ja proszę o wersję elektroniczną oczywiście, gdyż nie lubię przewracać kartek w brajlu.
Jak tylko książka się ukaże, dostaniesz wg życzenia.
O, dobrze. To czekam cierpliwie.
To może ja od razu dwie będę chciała…
Pani Helenko, a dlaczego myśmy nie dostali wersji przedwstępnej na Pani blogu, jak kiedyś? 🙂
A to może w takim razie ja też będę odrazu dwie chciała. Oczywiście w wersji elektronicznej.
O, to jeśli by się dało, to również byłabym chętna. 🙂
Słyszałam, że Rozjaśniony świat już się ukazał. A kiedy się ukaże ta druga książka, kturą pani ma w planach, czyli pt. Do trzech razy sztuka?
Jeżeli nie da się przesłać od razu dwuch, gdyż ta druga jeszcze się nie ukazała to proszę mi narazie przesłać Rozjaśniony świat.
"Rozjaśniony świat" jeszcze nie przyszedł z druku, a "do trzech razy sztuka" to jeszcze dalekie plany, bo najpierw muszą się odbyć różne podróże, a dopiero potem będę o nich pisała.
Kto mi to przetłumaczy?
Miejmy nadzieję, że pani zaplanowane podruże się odbędą. Życzę pani powodzenia w samodzielnym podrużowaniu. Przzecież wszystko jest możliwe. A co do przetłumaczenia poprzedniego komentarza to ja się niestety nie podejmę.Musiałabym znać wszystkie angielskie słuwka. A ze słownika samodzielnie jeszcze nie umiem korzystać.
A przecież może też pani trochę pofantazjować, co do podruży, bo przecież nie wszystko musi być prawdą.
Wolałabym jednak, żeby to, co napiszę w kolejnej książce, było prawdą.
To w takim razie życzę powodzenia.
To jest spam od jakiegoś bota. COś, że wow, jaki super blog, naprawdę świetnie się czyta, proszę polecić mi więcej takich blogó czy stron. MOżna usunąć.
Dzięki. Pozdrawiam.