Posted on

Już czwarty dzień mija, jak chłonę tę atmosferę miejsca, gdzie lubię przebywać najchętniej. To oczywiście mój prywatny odbiór Lasek, ale wciąż jednakowo ważny i potrzebny. Dodatkową atrakcją mijającego czasu jest realizacja filmu o udziale księdza prymasa Wyszyńskiego w powstaniu Warszawskim. Poza tym cisza i spokój, a dodatkowo cudowny śpiew ptaków i czyste powietrze. Szkoda tylko, że ten czas tak szybko leci. Dobrze, że znalazł się ktoś, kto umożliwia prywatny pobyt w Laskach, bo chociaż o wszystko poza pokojem trzeba zadbać samemu, ważne jest to, że można zaspokoić pragnienie bycia w Laskach.

14 Replies to “A jednak Laski!”

  1. Super, że ostatecznie udało się Pani wyjechać na urlop. Czy czas jest jakoś zorganizowany? To jest turnus rehabilitacyjny?

  2. Cieszę się, że Pani wypoczywa w miejscu, które Pani lubi.
    Życzę ciekawych i niezapomnianych przeżyć.

  3. Obiady z kateringu albo z domu dziewcząt, a śniadania i kolacje we własnym zakresie, ale kuchnia jest przystosowana, a więc lodówka, kuchenka indukcyjna zmywarka i to wszystko, co trzeba, żeby przygotować sobie posiłek. Ja mam o tyle dobrze, że równocześnie ze mną wypoczywa żona tego pana, który ma ten dom do wynajmowania dla niewidomych. Ona jest nie tylko chętna do pomocy, ale szczodrze dzieli się tym, co ma a że gotuje sobie obiadki, to i mnie nimi częstuje. Pewnie, że będzie się trzeba jakoś dołożyć do tej akcji, bo to i wygodne i smaczne zarazem.

  4. świetnie, że możesz przebywać w Laskach. Ale ile taki pobyt kosztuje i czy mogą przyjeżdżać też małżeństwa?

  5. W domku pana Dolańskiego może zatrzymać się każdy. Oczywiście, że małżeństwa też. Jest to dom wypoczynku dla wszystkich, a doba bez wyżywienia kosztuje 50 zł. Obiady można zamawiać z kateringu albo przyrządzać sobie samemu, bo kuchnia jest przystosowana, jest duża lodówka, mikrofala, czajnik elektryczny, zmywarka, no i wszystkie naczynia, jakie są w kuchni potrzebne, a także frytkownica i krajalnica do chleba, chlebak ze srebrnej nierdzewki, no i tylko chodzi o to, by ci, którzy przyjeżdzają, umieli sobie radzić z przyrządzaniem posiłków, bo wprawdzie jest pani Agnieszka, która zawsze służy pomocą, jednak lepiej, kiedy sami jesteśmy w stanie wszystko wokół siebie zrobić i po sobie posprzątać.

  6. No oczywiście to jest zrozumiałe. Ale, że trzeba muc wszystko koło siebie zrobić. I oczywiście wielkie dzięki za informacje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *