Sama nie wiem, cieszyć się, czy smucić? Niby fajnie, że wakacje, a przecież czegoś będzie mi brak. Wakacyjnych planów prawie nie mam. Miałam jehać do Lasek na wczasy, ale tam postawili takie warunki, że trzeba było zrezygnować. Jedyną prawie pewną sprawą, to Koleczkowo, czyli pobyt u rodziny. Jednak tak sobie te wakacje urządzę, żeby nie było miejsca na nude. Pociągnę dalej moją książkę, przypomnę sobie granie na organach, poczytam to i owo i ani się obejrzę, jak wakacje śmigną. Będe tu także pisała pewnie coś niecoś,no i przeczytam pewnie wszystkie blogi użytkowników Eltena.
Miłej lektury, jeżeli idzie o blogi. 🙂 Trochę ich jest. 🙂
A no jest ich nieco, ale dam radę.
Hm. No to powodzenia w czytaniu blogów. I miłych wakacji!
MIłej lektóry. Nie dłógo będzie tak zapowiadany przezemnie las 🙂 więc coś powrzucam tutaj z Lasu mój brat uwielbia wakacje w końcu nikt nie będzie mu zrzędził że trzeba wstać do szkoły.
To miłych wakacji i miłego czytania. Ale jeśli można spytać czemu nie mogłaś pojechać do Lasek? Jakie warunki oni tam stawiają, że musiałaś zrezygnować? Pytam, bo kiedyś jeździłam. Ale teraz, że nie jestem już sama nie jest to możliwe. Dawno mnie tam nie było i ciekawa jestem co się zmieniło.
Odpowiedziałam Ci prywatnie, bo nie chcę psuć opinii Laskom.
No, to poczytasz nasze blogi, pokomentujesz i się uśmiechniesz. Nie smuć się, twoje jawakacje nie będą nudne. Ja tam do pracy chodze i praktycznie prawie nie mam tych wakacji, bo urlop wzięłam trochę wcześniej. Napiszesz mi też prywatnie o tych Laskach? Chodziłam tam i też jestem ciekawa.
A na jakich organach grasz? Kościelne czy po prostu keyboard? Aha, fajny jest Twój awatar… Pozdrawiam. 🙂