Hm. Jak Pani daje na blogu. Nowy wpis. To wpisuje Pani tytuł. I musi Pani dwa razy nacisnąć tabulator. Najpierw pokaże się treść wpisu. To należy zostawić puste. Kiedy naciśnie Pani tabulator po raz drugi. Pokaże się opcja utwurz wpis audio. Kliknie Pani enter. I gotowe. Potem gdzieś będzie opcja zakończ nagrywanie. Też pod tabulatorem. Mam nadzieje, że wmiare dobrze wyjaśniłam.
Też wesołe i optymistyczne. Sama sobie grałaś?
Tak, na marnym kibordzie.
No to super, przydałby Ci się lepszy, ale ten brzmi całkiem spoko, jak na tamte czasy. Te pierwsze, które robili to brzmiały sto razy gorzej. 🙂
Mam już lepszy, ale ze śpiewaniem gorzej.
Całkiem nie źle sobie radzisz. Sprubuj też coś na tym lepszym kibordzie.
Już teraz nie ma mowy o śpiewaniu.
A może by Pani sprubowała?
Nie, już się nie da. Nastąpiło tzw zmęczenie materiału.
OOOj. Szkoda. A może kiedyś Pani wykonała by jakiś wpis głosowy? W sensie, żeby Pani poopowiadała co u Paniw formie głosowej.
Nie wiem, jak to się robi, żeby nagrać głosem. Gdzie jest taka opcja?
Hm. Jak Pani daje na blogu. Nowy wpis. To wpisuje Pani tytuł. I musi Pani dwa razy nacisnąć tabulator. Najpierw pokaże się treść wpisu. To należy zostawić puste. Kiedy naciśnie Pani tabulator po raz drugi. Pokaże się opcja utwurz wpis audio. Kliknie Pani enter. I gotowe. Potem gdzieś będzie opcja zakończ nagrywanie. Też pod tabulatorem. Mam nadzieje, że wmiare dobrze wyjaśniłam.
No, to zaraz spróbuję.