Spotkałam się dzisiaj z Dawidem i to On sprawił, że odżyła we mnie potrzeba blogowania. W kontaktach
znalazłam kilka znajomych nazwisk, więc mam nadzieję, że przynajmniej ich właściciele się czasem do
mnie odezwą. Myślę, że takich słonecznych dni będzie teraz więcej.
Helenka-gd